Jak dbać o motocykl zimą - praktyczne porady

Zima w Polsce uniemożliwia bezpieczną i pozwalającą na czerpanie przyjemności jazdę jednośladem, dlatego większość polskich motocyklistów na sezon zimowy odstawia swoje maszyny do garażu. W dzisiejszym artykule skoncentrujemy się na tym, jak przygotować motocykl do zimowania i jak dbać o sprzęt w czasie zimy, aby ten wraz z pierwszymi promieniami wiosennego słońca nie sprawiał problemów i był gotowy na nowy sezon.

Aby przygotować motocykl na zimowanie, należy przeprowadzić kilka dosyć prostych czynności, które nie tylko pozwolą na zadbanie o dobry stan maszyny podczas zimowego snu, ale także ułatwią pierwszy wiosenny rozruch motocykla. Oto lista czynności, które należy wykonać:

• Umycie motocykla i zabezpieczenie lakieru - należy dokładnie umyć motocykl a także zabezpieczyć lakier (najlepiej woskiem) i elementy plastikowe. Producenci preparatów motocyklowych przygotowali w tym celu kompletne zestawy do pielęgnacji poszczególnych części motocykli.

• Wyjęcie akumulatora i okresowe ładowanie - jeżeli zimujemy motocykl w nieogrzewanym garażu, należy wyjąć z niego akumulator i przez zimę przechowywać go w ciepłym pomieszczeniu (choć wielu motocyklistów trzymających swoje maszyny w ogrzewanych pomieszczeniach również odłącza maszynę od akumulatora). Ponadto raz w miesiącu warto podłączyć akumulator do prostownika w celu okresowego doładowania - pozwoli to znacząco zwiększyć żywotność baterii.

• Zatankowanie do pełna - przy tym punkcie możemy wskazać dwie szkoły - jedni tankują do pełna, inni całkowicie spuszczają paliwo z maszyny (rzadziej stosowana metoda). W obu przypadkach chodzi o to, aby parująca podczas zimy benzyna nie skraplała się na ściankach banku - to prowadzi do korozji.

• Wyczyszczenie i nasmarowanie łańcucha - jeżeli motocykl posiada napęd łańcuchowy, przed zimowaniem należy go dokładnie wyczyścić (w nafcie lub za pomocą specjalnych preparatów czyszczących) i nasmarować.

• Ustawienie motocykla na podnośnikach - warto zainwestować w komplet solidnych podnośników, które pozwolą przezimować maszynę "w powietrzu". Po co? Chodzi o opony - jeżeli zostawimy jednoślad na kołach, opony mogą odkształcić się, tracąc swoje właściwości i kwalifikować do wymiany. Inną alternatywą jest okresowe przemieszczanie motocykla (co 1-2 tygodni). Podnośniki powinny być na wyposażeniu każdego motocyklisty, wszak bez nich jakikolwiek serwis łańcucha jest mocno utrudniony.

• Przykrycie maszyny pokrowcem - na koniec przykrywamy maszynę pokrowcem motocyklowym, który chroni przed kurzem.

Tak przygotowana do zimowania maszyna na pewno odwdzięczy się na wiosnę bezproblemowym odpaleniem.